Posty

Wyświetlanie postów z 2013

2.

- Kornelia…. – do mojego pokoju zawitał Bartman, zminimalizowałam dokument gdyż akurat o nim pisałam i odwróciłam się, - Słucham Cię? – spojrzałam na niego.. Stał smutny i wpatrywał się we mnie… - Co żeś zrobił? - Nic złego. Po prostu obiecałem… - nie dokończył, za Nim stanął Michał z Fidą, (która ich zignorowała i rozłożyła się na swoim posłaniu) miał ten sam wzrok. Przestraszyłam się szczerze ich, smutni, jakby wystraszeni…. - Obiecaliśmy – poprawił Go przyjaciel, poczym wszedł i usiedli na kanapie (Zibi stał cały czas przy drzwiach) wpatrując się we mnie… - Komu i co? – spytałam niby groźnie, bo miałam swoje już podejrzenia. Podjechałam krzesłem w ich stronę… - Żeprzyjdziesznatrening – powiedzieli równocześnie i szybko. Ale i tak ich zrozumiałam. Zdziwiłam się trochę, bo ostatni raz byłam tam dwa miesiące temu. Uśmiechnęłam się i z krzesła przeniosłam się na swoje łóżko siadając po środku nich i łapiąc ich za głowy uderzyłam o siebie mówiąc : - Dwa głupki czubki! – oburzy...

1.

Mam na imię Kornelia Staszczyk i mam 22 lata, dziś mija piąty rok odkąd zaczęłam tkwić w tym wszystkim, o czym dowiecie się po kolei, jak to było w poszczególnych momentach mojego życia.  Chociaż prawdziwy szczyt dopiero się zaczynie z dniem moich 23 urodzin, które skończę za pół roku. Byłam dziewczyną spokojną, cichą, nieśmiałą, która powoli zamieniała się w diabła, jak to kiedyś określiła Pani Pedagog, z którą dużo rozmawiałam i która przyczyniła się do tego kim teraz jestem. Cała akcja zaczęła się w Szczecinie, gdzie się urodziłam i mieszkałam 20 lat, teraz od dwóch mieszkam w Rzeszowie, choć przyrzekałam sobie że nie opuszczę rodzinnego miasta, wiem że to tylko przejściowe że wrócę i dotrzymam słowa danego samej sobie i mojej przyjaciółce, która zginęła w wypadku samochodowym. To po śmierci Karoliny musiałam się stamtąd wyprowadzić, wszystko mi o Niej przypominało, pokój, park, osiedle. Nawet głupie kolczyki.  A teraz mieszkam z dwoma chorymi chłopami, po kt...

Prolog.

Jeśli postanowiłaś się zmienić, zrób to niezwłocznie, staraj się dążyć do celu jaki sobie obrałaś w pierwszej myśli - wtedy przychodzą te najlepsze. Z każdym minionym dniem twój pomysł na zmianę słabnie na mocy, aż znika całkowicie, a ty dalej dajesz sobą pomiatać, wykorzystywać siebie i niszczysz się od środka.  Witam w moim świecie.  Choć raz nie patrz na innych, spójrz na siebie, swoje potrzeby, swoje uczucia. Nie ma sensu patrzeć na kogoś, kto ma cię gdzieś, kogoś, kto nie liczy się z Tobą.  Mi zajęło dość długo zrozumienie tego, że w moim przypadku zmiana jest jak najszybciej potrzebna, wręcz na gwałt, bo inaczej zginę w tym wielkim świecie, o ile to już się nie stało, wraz z pójściem do Szkoły Gimnazjalnej do Ośrodka. zamiast normalnej. Lecz może gdybym poszła tam gdzie Moi rówieśnicy, to nie przytrafiłoby Mi się to wszystko, o czym chcę Wam dzisiaj opowiedzieć?  Zdarzyło się to od momentu, gdzie w krótkim odstępie czasu poznałam dwóch chłopaków, którzy...

BOHATEROWIE .

Obraz
 Kornelia Staszczyk. Dziewczyna pochodzi ze Szczecina, aby odciąć się od przeszłości postanowiła wyjechać do innego miasta, oddalonego o 800km - Rzeszowa, gdzie zaczyna dochodzić do siebie, przy pomocy dwóch przystojniaków.  Zbigniew Bartman. Atakujący Asseco Resovi Rzeszów. Michał Kubiak. Przyjmujący Asseco Resovi Rzeszów.

No to zaczynamy,

Postanowiłam założyć tego bloga, aby spojrzeć z innego punktu na wydarzenia swojego życia, które będą przeplatane historią, która zrodziła się w mojej głowie. Mam nadzieje że się Wam spodoba i będziecie umieli mi w danej sytuacji coś poradzić, bo będzie Ona przeplatana zdarzeniami prawdziwymi. Bohaterami będzie dwóch siatkarzy, dziewczyna która uciekła z domu i cała reszta, którą przybliżę z czasem. ;) Myślę że pierwsze moje pomysły już niedługo się tu pojawią, kwestia tygodnia.